Fascynująca historia…

Sarra Manning to autorka powieści, z którą jednak do tej pory nie było mi po drodze. Jednakże wszystko uległo zmianie po lekturze książki pod tytułem Ostatni wieczór. Jak się dowiedziałam jest to piąta książka dla dorosłych w dorobku wspomnianej autorki. Sarra Manning jest bowiem autorką książek także dla młodzieży.


Na początku warto wspomnieć o czym tak naprawdę jest książka. Otóż to historia dwóch kobiet – Rose oraz Jane. To kobiety, które dzieli wiek, ponieważ Rose jest sporo starsza. Jednakże kobiety coś łączy…


Stacja kolejowa King’s Cross, rok 1943. Do Londynu przybywa Rose. Ma nadzieję, że dzięki tej decyzji uniknie ciężkiej pracy, przeżyje przygodę i przyjemnie spędzi czas, tańcząc z amerykańskimi żołnierzami w słynnym klubie Rainbow Corner przy Piccadilly Circus.


Las Vegas, siedemdziesiąt lat później. Jane, piękna dziewczyna w sukni ślubnej, wkracza do obskurnego baru i pierwszego napotkanego mężczyznę prosi, żeby się z nią ożenił. W Londynie Jane poznaje Rose, obecnie starszą damę. Początkowo kobiety nie przypadają sobie do gustu, lecz z  czasem okazuje się, że wiele je łączy…


Z tego krótkiego opisu znajdującego się na okładce książki, łatwo można wywnioskować, że głównymi bohaterkami powieści są właśnie Rose i Jane. Rose poznajemy w momencie, kiedy jako nastoletnia dziewczyna udaje się do Londynu, by choć na chwilę wyrwać się z szarej codzienności i zapomnieć o wszelkich okropnościach, które przyniosła ze sobą wojna. Już na samym początku swojej podróży spotyka dwóch żołnierzy na przepustce – Philla oraz Danny’ego. Obaj panowie pokazują jej nocne życie Londynu, którym jest zafascynowana.


Natomiast Jane, to kobieta bardzo uparta i stanowcza. Ma prawie 27 lat i silne postanowienie, że przed swoimi urodzinami weźmie ślub. Dlatego też w przeddzień swoich urodzin, udaje się do jednego z licznych barów w Las Vegas, by znaleźć swojego wybranka. Tam poznaje Leo, który zgadza się spełnić jej postanowienie. Para bierze ślub, poczym wyruszają do Londynu – rodzinnego miasta Leo. Tam Jane ma okazję poznać starszą panią – Rose. Kobiety w pierwszej chwilunie przypadają sobie do gustu. Jednak po jakimś czasie okazuje się, że jednak wiele rzeczy może je łączyć.


Moim zdaniem książka Sarry Manning jest jedną z tych, którą czyta się bardzo dobrze. To powieść o dwóch kobietach i miłości. Według mnie przedstawiona historia kobiet jest bardzo ciekawa, ponieważ uwielbiam takie połączenia w powieści, kiedy mamy rozgrywającą się rzeczywistość w czasach współczesnych oraz w czasach historycznych, odległych.


Książka Ostatni wieczór jest znakomitą odskocznią od szarej codzienności. Opisana historia jest niezwykle lekka, dzięki temu pozwala Czytelnikowi zrelaksować się po ciężkim dniu. Moim zdaniem książka Sarry Manning to bardzo dobra propozycja na zbliżające się wakacje.


Za możliwość przeczytania książki chciałabym podziękować Wydawnictwu Zysk i S-ka.

Komentarze