Przejdź do głównej zawartości

Ella Maise- "The Hardest Fall" [RECENZJA]

 

Jeżeli szukacie lekkiej powieści do poczytania na urlopie, to zachęcam abyście sięgnęli po powieść Elli Maise zatytułowaną „The Hardest Fall”. Ja miałam przyjemność przeczytać tę książkę i śmiało mogę ją Wam polecić.



Jest to moje pierwsze literackie spotkanie z tą autorką, ale dwie książki jej autorstwa już znajdują się na mojej półce i z pewnością w niedługim czasie zostaną przeczytane.

Natomiast „The Hardest Fall” to najnowsza książka i jest to opowieść o Dylanie i Zoe, czyli parze, która poznaje się w dość ciekawych okolicznościach. Natomiast ich znajomość rozwija się do tego stopnia, że po kilku latach przypadkowo stają się współlokatorami. I dopiero wówczas pojawia się między nimi przyjaźń.

Dylan to gwiazda futbolu i właśnie z uprawianiem tego sportu wiąże swoją przyszłość. Dlatego też poświęca każdy wolny czas na treningi, ponieważ wie, że tylko dzięki wysiłkowi i poświęceniu osiągnie sukces. W chwilach kiedy nie trenuje i nie chodzi na zajęcia na uczelni, pracuje w lokalnym barze. Widać więc, że Dylan jest bardzo zajętą osobą, która dąży do wyznaczonych celów i po kolei realizuje swój plan.



Zoe natomiast to osoba, która skrywa jakieś tajemnice rodzinne, które bardzo wpływają na jej życie. Uważa się za osobę niezdarną, która czasem powie o kilka słów za wiele, przez co później dochodzi do niepotrzebnych nieporozumień. Jednak jest też bardzo oddaną przyjaciółką, o czym świadczy fakt, że dla swoich bliskich jest w stanie wiele zrobić.

W powieści bardzo wyczuwalna jest ta chemia między głównymi bohaterami. Świadczą o tym przeplatane rozdziały z perspektywy Dylana i Zoe. Co pokazuje jak na różne wydarzenia, sytuacje reagowali główny bohaterowie i jakie myśli im towarzyszyły. Przez co akcja powieści nabiera swoistego rytmu. Czytelnik w trakcie lektury nie nudzi się, a wręcz przeciwnie – może łatwiej śledzić losy głównych bohaterów.

Lektura tej powieści należy do tych bardziej przyjemnych. Mi udało się przeczytać książkę w zaledwie dwa dni, pomimo iż ma ponad czterysta stron. Nie ma tutaj wątków brutalnych, a same sceny erotyczne są opisane ze smakiem. A czego czasem brakuje w podobnych książkach z tego gatunku. Przez co nie dziwi mnie fakt, że książka narobiła trochę szumu w bookmediach.

Zatem jeszcze raz polecam Wam książkę „The Hardest Fall”. Jest idealna na ten wakacyjny czas, więc śmiało- czytajcie.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu ZNAK.

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie 2023 roku

  Dzisiaj przychodzę do was z bardzo krótkim podsumowaniem minionego roku i przedstawieniem czytelniczych planów na nowy rok. Rok 2023 pod względem lektur był bardzo dobry. Przez pierwszą połowę roku czytałam książki, z których jedna była lepsza od drugiej. Można powiedzieć, że niemal chłonęłam książki. Życzyłam sobie, że ten stan się utrzyma jak najdłużej. Niestety w pewnym momencie roku przyszedł trudniejszy dla mnie czas, który w konsekwencji zakończył się zastojem czytelniczym. Na szczęście pokonałam ten dziwny stan. Kolejne lektury okazały się również godne przeczytania, a co więcej polecenia. W roku 2023 bardzo dużo się działo. Przede wszystkim byłam na targach książki w dwóch miastach w Białymstoku i w Warszawie, gdzie udało mi się wreszcie spotkać i chwilę porozmawiać z moim ulubionym autorem czyli Remigiuszem Mrozem. Dla mnie targi książki to doskonała okazja, aby spotkać się przede wszystkim z autorami, ponieważ niestety nie ma się takiej możliwości na co dzień. Nie zawsz

Milan Kundera- Nieznośna lekkość bytu [RECENZJA]

Bardzo rzadko zdarza się, że przeczytam książkę dwukrotnie.  Ostatnio taki przypadek dotyczy książki autorstwa Milana Kundery pod tytułem „Nieznośna lekkość bytu”. Pierwszy raz sięgnęłam po tę książkę na pierwszym, bądź drugim roku studiów. Wówczas nie wywarła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia. Przeczytałam ją z dość prostego powodu. Otóż pojawiła się w jednej z książek Guillaume Musso, a że jest to jeden z moich ulubionych autorów, to zdecydowałam się sięgnąć po powieść, którą przywołał na kwartach swojej powieści. W drugim przypadku było trochę inaczej. Sięgnęłam po tę lekturę, ponieważ została zaproponowana jako książka do przeczytania w czerwcu w ramach Białostockiego Klubu Książki. I dopiero po tej drugiej lekturze muszę stwierdzić, że już rozumiem, skąd takie uznanie dla tej powieści Kundery. Wydaje mi się, że dopiero teraz zrozumiałam, o co tak naprawdę chodzi w tej powieści. Głównym bohaterem w powieści jest Tomasz oraz miłość jego życia- Teresa. Tomasz to niepoprawny

Recenzja książki PAPIEROWE MARZENIA Richard Paul Evans

Bardzo przepraszam, ja tylko…- Zrobiłem krok w jego kierunku, pragnąc rozpaczliwie ukryć się przed nim i wiedząc, że nie jestem w stanie. – Przyszedłem, żeby Cię przeprosić.- Opuściłem głowę. – Postąpiłeś słusznie, wyrzekając się mnie. Bardzo przepraszam. – Nie unosiłem głowy w oczekiwaniu na jego słowa- słów nagany i odrzucenia. Książka Richarda Paula Evansa- Papierowe marzenia to książka, która według mnie zasługuje na uwagę. Jest to bowiem książka o wybaczaniu oraz przemianie wewnętrznej głównego bohatera.  Luke, bo o nim jest tutaj mowa, ma w swoim życiu wszystko. Ma przede wszystkim kochającego ojca, który jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Ma także wspaniały dom, niczego mu nie brakuje. Jeżeli chodzi o jego przyszłość, to także wie, co chce robić i co z pewnością będzie robił. Jest to kierowanie firmą jego ojca, gdy ten odejdzie na emeryturę. Można powiedzieć, że ma idealne życie. Któż z nas o takim nie marzy? Jednakże za namową ojca, postanawia pójść na studia, k