Przejdź do głównej zawartości

Cykl- odsłona trzecia...

I po dłuższej mojej nieobecności pora na kolejną odsłonę mojego cyklu „Moja Siódemka 2013 roku”.  W niniejszym zestawieniu najwięcej jest książek Harlana Cobena. A to przez to, że akurat „odkryłam” tego pisarza i przeczytałam każdą dostępną w bibliotece publicznej w mojej miejscowości książkę wymienionego. Przejdę zatem do wyjaśnień „DLACZEGO?” odnośnie każdej książki…

  1. Nicholas Sparks- Dla Ciebie wszystko- historia, która została zekranizowana. Jednak z całą pewnością, gdybym miała do wyboru książka, czy film to wybrałabym książkę. Przede wszystkim dlatego, że jest dużo bardziej wciągająca niż jej filmowa wersja. Książka jest bardzo lekka w czytaniu i przedstawia cały kunszt pisarza. Szczerze polecam.

  2. Umberto Eco-  Imię Róży- przyznam, że do przeczytania tej książki przymierzałam się wiele razy, ale zawsze coś mi przeszkadzało. Jedna wreszcie dopięłam swego i udało się. Znalazła się na mojej liście książek przeczytanych. Nie żałuję, że przeczytała. Książka jest niezwykle wciągająca przede wszystkim przez utrzymany niemal do końca nastrój tajemniczości. A jeżeli dodam jeszcze, że akcja rozgrywa się w średniowiecznym opactwie, to tak naprawdę nie muszę już nic więcej dodawać.

  3. Harlan Coben- Jeden fałszywy ruch-oczywiście jest to kolejna część „przygód” mojego ulubionego cobenowskiego bohatera, czyli Myrona Bolitara. Ma on kolejne zadanie i oczywiście związana z nim tajemnica. Zagadkę tą Myron próbuje rozwiązać. Jednakże otrzymuje wiele informacji, które rzucają nowe światło na daną sprawę. To wszystko sprawia, że książka w mojej opinii jest rewelacyjna.

  4. Harlan Coben- Najczarniejszy strach- historia opisana w tej książce jest połączeniem tajemnicy, intrygi niezapomnianych emocji. To wszystko sprawia, że ma się ochotę ponownie książkę przeczytać. Jest to kolejna odsłona losów Bolitara. Jednakże w tej części to strach zapanuje właśnie nad nim i będzie to strach nie o własną osobę, a o kogoś bardzo ważnego. Kogo? Sprawdźcie sami..

  5. Harlan Coben- Błękitna krew- to jedna z takich książek, które naprawdę lubię. Wciągająca historia i nowe wątki, które pojawiają się niemal co chwilę sprawiają, że czytelnik jest tak zaangażowany w rozgrywająca się akcję, że nie jest w stanie przerwać czytania. I aż żal, że książka w pewnym momencie się kończy i trzeba odłożyć na półkę…

  6. Harlan Coben i inni- Aż śmierć nas rozłączy- na książkę składa się kilkanaście świetnie napisanych opowiadań. Poznajemy tutaj wielu bohaterów i wnikamy niejako w ich świat. Ciekawa książkowa pozycja.

  7. Harlan Coben- Bez pożegnania-Historia wciąga niemal od samego początku. Oczywiście mają na to wpływ na pozór zaplątane i przemieszane wątki. Coben w tej powieści moim zdaniem przeszedł samego siebie. Chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że to jedna z moich ulubionych książek…

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOROWÓD- Jakub Małecki [RECENZJA]

  T ej książki nie da się ocenić w kilku słowach. Myślę, że gdyby się pokusić o jej recenzję, to powstałby pewnie dość sporych rozmiarów esej. Uspokoję, aż tak długiej recenzji nie przygotowałam, dlatego liczę, że zostaniesz ze mną do ostatniego zdania. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć trochę o najnowszej powieści Jakuba Małeckiego, czyli o „Korowodzie” . Od razu zacznę, że przed premierą było bardzo mało informacji na temat fabuły książki. Nawet na okładce powieści brak jest jakichkolwiek opisów lub fragmentów, jak to ma miejsce zazwyczaj. Nawet sam fakt, ze egzemplarze powieści nie trafiły do recenzentów wcześniej i tak naprawdę wszyscy zainteresowani czytelnicy zyskali do niej dostęp w tym samym czasie. Wszystko to wynika z faktu, że autor nie chciał narzucać czytelnikowi sposobu interpretacji tej powieści. Chciał, aby każdy czytelnik zinterpretował ją na swój sposób. Aby „wyciągnął” z tej powieści te wartości, które są mu najbliższe. Moim zdaniem była to bardzo dobra decyzja,...

Powrót do dzieciństwa

Ostatnio bardzo modne stały się wszelkie kolorowanki dla dorosłych, antystresowe. Można powiedzieć, że tym samym umożliwiono dorosłym powrót do dzieciństwa, kiedy mogli beztrosko rysować i tworzyć własne dzieła sztuki. Niedawno również na swoim przykładzie przekonałam się o skuteczności takich właśnie kolorowanek. Jak wiadomo dla większości studentów w lutym jest taki magiczny czas zwany sesją. Wówczas przechodzimy samych siebie, aby wystarczająco dobrze nauczyć się i zdać egzaminy. Jest to także czas stresu (w moim przypadku praktycznie nieustającego stresu), nerwów i zniecierpliwienia. Doskonałą receptą na poprawienie sobie humoru jest w pewien sposób wyciszenie się i odstresowanie. Temu swoistemu wyciszeniu sprzyja kolorowanie. I być może zabrzmi to dziwnie, ale to często najlepsza rzecz, jaką możemy zrobić, aby pozbyć się stresu i chociaż na chwilę zatrzymać się w codziennym pędzie. W moim przypadku był to zbiór kolorowanek umieszczony w książce Motyle autorstwa Roberta M. Jurgi. ...

Recenzja książki PAPIEROWE MARZENIA Richard Paul Evans

Bardzo przepraszam, ja tylko…- Zrobiłem krok w jego kierunku, pragnąc rozpaczliwie ukryć się przed nim i wiedząc, że nie jestem w stanie. – Przyszedłem, żeby Cię przeprosić.- Opuściłem głowę. – Postąpiłeś słusznie, wyrzekając się mnie. Bardzo przepraszam. – Nie unosiłem głowy w oczekiwaniu na jego słowa- słów nagany i odrzucenia. Książka Richarda Paula Evansa- Papierowe marzenia to książka, która według mnie zasługuje na uwagę. Jest to bowiem książka o wybaczaniu oraz przemianie wewnętrznej głównego bohatera.  Luke, bo o nim jest tutaj mowa, ma w swoim życiu wszystko. Ma przede wszystkim kochającego ojca, który jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Ma także wspaniały dom, niczego mu nie brakuje. Jeżeli chodzi o jego przyszłość, to także wie, co chce robić i co z pewnością będzie robił. Jest to kierowanie firmą jego ojca, gdy ten odejdzie na emeryturę. Można powiedzieć, że ma idealne życie. Któż z nas o takim nie marzy? Jednakże za namową ojca, postanawia pójść na studi...