Przejdź do głównej zawartości

Moja Siódemka 2013 roku

Znacie już moją listę książek, które przeczytałam w 2013 roku. Teraz postanowiłam wybrać te, które czytało mi się najlepiej wraz z krótkim uzasadnieniem. Zdecydowałam, że będzie to cykl Moich Siódemek 2013 roku.

  1. J.D. Salinger- Buszujący w zbożu przyznam, że książka mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że akcja tak bardzo się rozwinie. Sięgając po nią, nie wiedziałam czego tak naprawdę się spodziewać. Zaskoczyła mnie tak książka, co tylko potwierdza, że jest godna uwagi i polecenia. Jest uniwersalna w swoim wymiarze i uważam, że zawiera prawdy ważne i aktualne również współcześnie.

  2. John Grisham- Firmaè w tej książce zawiera się wszystko, co tak naprawdę w książkach tego gatunku lubię. Otóż trzymająca w napięciu akcja. W pewien sposób czytelnik jest cały czas w centrum wydarzeń. A poza tym obserwowanie kariery młodego prawnika także jest dosyć ciekawa. Książka pokazuje także, że nie wszystko jest piękne i wygląda tak na pierwszy rzut oka.

  3. Irena Wójtowicz- W obronie własnejè jest to książka, którą czytało mi się bardzo szybko. Jest to książka bardzo lekka. Nie występują w niej skorelowane ze sobą wątki. Aczkolwiek należy podkreślić, że porywa fabułą. Tajemnica i główny bohater, który dąży do jej rozwikłania powodują, że książka jest nie tylko ciekawa, ale również wciągająca.

  4. Zadie Smith- Łowca autografówè jest to historia młodego chłopaka, który jest kolekcjonerem autografów. Ma ich wiele w swojej kolekcji. Pasjonuje się nimi. Któregoś dnia otrzymuje kartkę z autografem aktorki, który najbardziej pragnął mieć w swojej kolekcji. Na początku nie wierzy, że jest to prawdziwe. I kiedy wyrusza w podróż, aby poznać prawdę dowiaduje się wiele o swojej idolce…

  5. Frederico Moccia- Trzy metry nad niebemèprzyznam, że sięgnęłam po tą książkę po obejrzeniu filmu o tym samym tytule. Oczywiście film bardzo mi się spodobał. Dlatego też postanowiłam zgłębić historię Babi i Hache. Okazało się, że w książce historia dzieje się w Rzymie, a nie w Hiszpanii (tak jak w filmowym odpowiedniku) oraz, że główny bohater ma na imię Step. Początkowo trochę trudna było się „przestawić”, ale później się przyzwyczaiłam i poszło gładko. Książka spodobała mi się jeszcze bardziej niż film. W filmie niektóre wątki były pominięte, dzięki temu w książce można zaobserwować całą panoramę rzeczywistości.

  6. Nicholas Sparks- Prawdziwy cudèwydaje mi się, że jest to chyba druga książka Sparksa, którą miałam przyjemność przeczytać. Pierwszą była bodajże Jesienna miłość. To, co mogę napisać o Sparksie to to, że pisze on niesztampowo. Historie, jakie przedstawia w swoich książkach nie są oderwane zupełnie od rzeczywistości. Książkę Prawdziwy cud przeczytałam bardzo szybko, był to chyba jeden dzień. I w sumie nie żałuję…

  7. Nicholas Sparks- Szczęściarzèto kolejna książka tego autora, którą miałam przyjemność czytać. Jest trochę inna od pozostałych. Być może to czyni ją niezwykłą. Historia w niej opowiedziana jest historią młodych ludzi z problemami i tak zwaną przeszłością. Czy sobie z nimi poradzą? O tym już musicie przekonać się sami.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOROWÓD- Jakub Małecki [RECENZJA]

  T ej książki nie da się ocenić w kilku słowach. Myślę, że gdyby się pokusić o jej recenzję, to powstałby pewnie dość sporych rozmiarów esej. Uspokoję, aż tak długiej recenzji nie przygotowałam, dlatego liczę, że zostaniesz ze mną do ostatniego zdania. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć trochę o najnowszej powieści Jakuba Małeckiego, czyli o „Korowodzie” . Od razu zacznę, że przed premierą było bardzo mało informacji na temat fabuły książki. Nawet na okładce powieści brak jest jakichkolwiek opisów lub fragmentów, jak to ma miejsce zazwyczaj. Nawet sam fakt, ze egzemplarze powieści nie trafiły do recenzentów wcześniej i tak naprawdę wszyscy zainteresowani czytelnicy zyskali do niej dostęp w tym samym czasie. Wszystko to wynika z faktu, że autor nie chciał narzucać czytelnikowi sposobu interpretacji tej powieści. Chciał, aby każdy czytelnik zinterpretował ją na swój sposób. Aby „wyciągnął” z tej powieści te wartości, które są mu najbliższe. Moim zdaniem była to bardzo dobra decyzja,...

Powrót do dzieciństwa

Ostatnio bardzo modne stały się wszelkie kolorowanki dla dorosłych, antystresowe. Można powiedzieć, że tym samym umożliwiono dorosłym powrót do dzieciństwa, kiedy mogli beztrosko rysować i tworzyć własne dzieła sztuki. Niedawno również na swoim przykładzie przekonałam się o skuteczności takich właśnie kolorowanek. Jak wiadomo dla większości studentów w lutym jest taki magiczny czas zwany sesją. Wówczas przechodzimy samych siebie, aby wystarczająco dobrze nauczyć się i zdać egzaminy. Jest to także czas stresu (w moim przypadku praktycznie nieustającego stresu), nerwów i zniecierpliwienia. Doskonałą receptą na poprawienie sobie humoru jest w pewien sposób wyciszenie się i odstresowanie. Temu swoistemu wyciszeniu sprzyja kolorowanie. I być może zabrzmi to dziwnie, ale to często najlepsza rzecz, jaką możemy zrobić, aby pozbyć się stresu i chociaż na chwilę zatrzymać się w codziennym pędzie. W moim przypadku był to zbiór kolorowanek umieszczony w książce Motyle autorstwa Roberta M. Jurgi. ...

Recenzja książki PAPIEROWE MARZENIA Richard Paul Evans

Bardzo przepraszam, ja tylko…- Zrobiłem krok w jego kierunku, pragnąc rozpaczliwie ukryć się przed nim i wiedząc, że nie jestem w stanie. – Przyszedłem, żeby Cię przeprosić.- Opuściłem głowę. – Postąpiłeś słusznie, wyrzekając się mnie. Bardzo przepraszam. – Nie unosiłem głowy w oczekiwaniu na jego słowa- słów nagany i odrzucenia. Książka Richarda Paula Evansa- Papierowe marzenia to książka, która według mnie zasługuje na uwagę. Jest to bowiem książka o wybaczaniu oraz przemianie wewnętrznej głównego bohatera.  Luke, bo o nim jest tutaj mowa, ma w swoim życiu wszystko. Ma przede wszystkim kochającego ojca, który jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Ma także wspaniały dom, niczego mu nie brakuje. Jeżeli chodzi o jego przyszłość, to także wie, co chce robić i co z pewnością będzie robił. Jest to kierowanie firmą jego ojca, gdy ten odejdzie na emeryturę. Można powiedzieć, że ma idealne życie. Któż z nas o takim nie marzy? Jednakże za namową ojca, postanawia pójść na studi...