Przejdź do głównej zawartości

O książce skłaniającej do refleksji

Każdy z nas sądzi, że ma plan na życie. Żyjemy według ustalonego harmonogramu. Dopiero, kiedy przydarzy się nam lub naszym bliskim coś strasznego, wówczas próbujemy zrozumieć, dlaczego w naszym poukładanym życiu do tego doszło. Podobne refleksje miałam po przeczytaniu książki W cieniu papierówki. Lekarka i cud zwyczajności autorstwa Anny Osowskiej.


Jest to książka, która traktuje o lekarce, która musi zmierzyć się w swoim życiu z chorobą nowotworową. Początkowo jednak czytelnik ma szansę poznać główną bohaterkę- Ewę i jej rodzinę, w zanim dowie się o strasznej diagnozie. Poznajemy nie tylko jej przyjaciół, znajomych, ale także upodobania i wyznawany system wartości. Dzięki temu otrzymujemy pełną wiedzę odnośnie świata stworzonego przez rodzinę Pisarczyków.


Wszystko zmienia się, kiedy Ewa otrzymuje straszną diagnozę- nowotwór. W tym momencie wszystko przewraca się do góry nogami i uporządkowany dotychczas świat Pisarczyków legnie w gruzach. Od tego momentu rozpoczyna się walka o życie Ewy. Nadchodzi czas niepewności, strachu przed utratą bliskiej osoby, strachu przed chorobą.


W cieniu papierówki to doskonały zapis zmagania się z chorobą, ale nie tylko. Jest to doskonała lekcja również dla członków rodziny osoby chorej, ponieważ na kartach powieści odnaleźć możemy praktyczne rady, jak rozmawiać z osobą chorą, jak poprawnie odczytywać jej pragnienia, a przede wszystkim, jak się wobec niej zachowywać. Bardzo często jest tak, że część osób- po części z niewiedzy, a po części z obawy prze choroba- tak naprawdę nie ma pojęcia, jak traktować osobą chorą. Popełniają przez to liczne gafy i pomyłki, często raniąc właśnie tą chorą osobę. Być może po lekturze wyżej wymienionej książki nauczymy się czegoś nowego o chorobie i wreszcie zrozumiemy, aby traktować chorych normalnie, albo też jak sobie tego życzą, a nie jak odmieńców, czy skazanych na śmierć.


Książka Anny Osowskiej we fragmentach jest bardzo wzruszająca. Nic dziwnego, ponieważ zawiera wiele odniesień do autentycznych przeżyć jej samej związanych z chorobą. To tylko nadaje niesamowity walor tej książce i powoduje, że dzięki temu jest ona bardzo prawdziwa i tym samym staje się uniwersalna.


W cieniu papierówki to nie tylko zapis przeżyć związanych z chorobą. To także niezwykła opowieść o rejonach Warmii i Mazur. Dzięki temu czytelnik może zapoznać się z tą częścią naszego kraju. Przyznam szczerze, że nie miałam okazji odwiedzić tamtego regionu. Jednakże po lekturze tej książki w przyszłości zamierzam naprawić swój błąd. Warto podkreślić, że o wyjątkowości tej zielonej krainy świadczy nie tylko położenie, walory estetyczne, ale także ludzie i tradycje kultywowane w tej części Polski. Wszystko to sprawia, że książka ma jedyny i niepowtarzalny klimat, co sprawia, iż jest coraz ciekawsza.


Moim zdaniem jest to książka godna polecenia. Mnie samej czytało się ją bardzo dobrze, aczkolwiek niektóre fragmenty wyrzuciłabym- chociażby wątek Marleny- ”bliskiej” koleżanki. Według mnie rozbijał tylko główny wątek, przez co moim zdaniem odbiegano trochę od głównego tematu. Nie należał do najciekawszych i w pewnym momencie psuł niejako wykreowaną rzeczywistość. Według mnie był zbędny. Jednakże jest to jedyny mankament w całej książce, który tak bardzo mnie- jako czytelnika- bardzo irytował. Wydaje się jednak, że użycie tego wątku miało niejako pokazać silne więzy rodzinne Pisarczyków i to, że nie poddadzą się przeszkodom na ich drodze.


W cieniu papierówki to refleksyjna, a momentami nawet wzruszająca książka, która uczy pokory i innego spojrzenia na rzeczywistość. Jednym słowem: urocza!


Za możliwość przeczytania i wyrażenia opinii na temat książki Anny Osowskiej W cieniu papierówki bardzo serdecznie chciałabym podziękować Wydawnictwu w Cieniu Papierówki.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOROWÓD- Jakub Małecki [RECENZJA]

  T ej książki nie da się ocenić w kilku słowach. Myślę, że gdyby się pokusić o jej recenzję, to powstałby pewnie dość sporych rozmiarów esej. Uspokoję, aż tak długiej recenzji nie przygotowałam, dlatego liczę, że zostaniesz ze mną do ostatniego zdania. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć trochę o najnowszej powieści Jakuba Małeckiego, czyli o „Korowodzie” . Od razu zacznę, że przed premierą było bardzo mało informacji na temat fabuły książki. Nawet na okładce powieści brak jest jakichkolwiek opisów lub fragmentów, jak to ma miejsce zazwyczaj. Nawet sam fakt, ze egzemplarze powieści nie trafiły do recenzentów wcześniej i tak naprawdę wszyscy zainteresowani czytelnicy zyskali do niej dostęp w tym samym czasie. Wszystko to wynika z faktu, że autor nie chciał narzucać czytelnikowi sposobu interpretacji tej powieści. Chciał, aby każdy czytelnik zinterpretował ją na swój sposób. Aby „wyciągnął” z tej powieści te wartości, które są mu najbliższe. Moim zdaniem była to bardzo dobra decyzja,...

Powrót do dzieciństwa

Ostatnio bardzo modne stały się wszelkie kolorowanki dla dorosłych, antystresowe. Można powiedzieć, że tym samym umożliwiono dorosłym powrót do dzieciństwa, kiedy mogli beztrosko rysować i tworzyć własne dzieła sztuki. Niedawno również na swoim przykładzie przekonałam się o skuteczności takich właśnie kolorowanek. Jak wiadomo dla większości studentów w lutym jest taki magiczny czas zwany sesją. Wówczas przechodzimy samych siebie, aby wystarczająco dobrze nauczyć się i zdać egzaminy. Jest to także czas stresu (w moim przypadku praktycznie nieustającego stresu), nerwów i zniecierpliwienia. Doskonałą receptą na poprawienie sobie humoru jest w pewien sposób wyciszenie się i odstresowanie. Temu swoistemu wyciszeniu sprzyja kolorowanie. I być może zabrzmi to dziwnie, ale to często najlepsza rzecz, jaką możemy zrobić, aby pozbyć się stresu i chociaż na chwilę zatrzymać się w codziennym pędzie. W moim przypadku był to zbiór kolorowanek umieszczony w książce Motyle autorstwa Roberta M. Jurgi. ...

Recenzja książki PAPIEROWE MARZENIA Richard Paul Evans

Bardzo przepraszam, ja tylko…- Zrobiłem krok w jego kierunku, pragnąc rozpaczliwie ukryć się przed nim i wiedząc, że nie jestem w stanie. – Przyszedłem, żeby Cię przeprosić.- Opuściłem głowę. – Postąpiłeś słusznie, wyrzekając się mnie. Bardzo przepraszam. – Nie unosiłem głowy w oczekiwaniu na jego słowa- słów nagany i odrzucenia. Książka Richarda Paula Evansa- Papierowe marzenia to książka, która według mnie zasługuje na uwagę. Jest to bowiem książka o wybaczaniu oraz przemianie wewnętrznej głównego bohatera.  Luke, bo o nim jest tutaj mowa, ma w swoim życiu wszystko. Ma przede wszystkim kochającego ojca, który jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Ma także wspaniały dom, niczego mu nie brakuje. Jeżeli chodzi o jego przyszłość, to także wie, co chce robić i co z pewnością będzie robił. Jest to kierowanie firmą jego ojca, gdy ten odejdzie na emeryturę. Można powiedzieć, że ma idealne życie. Któż z nas o takim nie marzy? Jednakże za namową ojca, postanawia pójść na studi...