Przejdź do głównej zawartości

O książce, którą trzeba przeczytać…

A jest nią najnowsza książka Piotra Zychowicza, nosząca tytuł Żydzi. Opowieści niepoprawne politycznie. Jest to publikacja, która wzbudza liczne kontrowersje przede wszystkim przez to, jaki porusza temat. O relacjach polsko-żydowskich powiedziano już wiele, jednak nadal jest to temat dosyć kontrowersyjny, a to dlatego, ponieważ budzi skrajne emocje.


Piotr Zychowicz pisze o sprawach niewygodnych zarówno dla Polaków, jak i Żydów. O komunistach i żydowskich kolaborantach pod niemiecką okupacją, ale również o polskich szmalcownikach. O szkoleniu przez II RP żydowskich terrorystów i zamordowaniu przez nich polskiego konsula. O powstaniu w getcie warszawskim oraz o tysiącach Żydów służących w Wermachcie…


W książce znalazły się też kontrowersyjne rozmowy z wybitnymi żydowskimi intelektualistami, którzy mają odwagę głosić poglądy niepopularne w ich własnej społeczności.


Warto zaznaczyć, że w najnowszej książce Zychowicz zrezygnował z tradycyjnej formy. Książka bowiem składa się głównie z wywiadów i artykułów, które autor publikował przez wiele lat na łamach różnych czasopism. To swoiste zebranie ich wszystkich i odpowiednia selekcja powoduje, że tym razem otrzymujemy jasny i klarowny obraz kwestii, które mogły być nie do końca zrozumiałe. Moim zdaniem bardzo ciekawe są wywiady z żydowskimi historykami oraz innymi wybitnymi intelektualistami. Rzucają one zupełnie inne światło na pewne sprawy, często otwarcie sprzeciwiają się poglądom głoszonym przez przedstawicieli ich nacji. Warto zaznaczyć, że w książce znajdziemy nie tylko odniesienie do spraw niewygodnych dla Żydów. Wprost przeciwnie. W niektórych przypadkach bowiem zarzuca się Polakom zacieranie prawdy.


Polacy mają niezdrowy stosunek do Żydów. Dzielą się na dwie grupy: filosemitów i antysemitów. Grupy te zaciekle się zwalczają, nie dostrzegając, że ich postawy są dwiema stronami tego samego medalu. Obie opierają się bowiem na kryterium etnicznym.


Książka, którą trzymają Państwo w rękach, jest nietypowa, napisana została bowiem przez Polaka nie należącego do żadnych z tych grup. Nie jestem ani antysemitą, ani filosemitą.


Książka jest o tyle ciekawa, że pokazuje pewne wydarzenia, które znamy z historii, a które dotyczą relacji polsko-żydowskich, jak na przykład powstanie w getcie warszawskim, w zupełnie innym świetle. Dzięki temu mamy możliwość porównania informacji, które otrzymywaliśmy w szkole, czy podawane są we współczesnej dyskusji na ten temat.


W mojej opinii książka Piotra Zychowicza jest jedną z tych, które należy wręcz przeczytać, ponieważ jest bogata w analizowanie wydarzeń, pokazuje je w zupełnie innym świetle. Autor porusza w niej bardzo ważne i istotne tematy. Tym samym przełamuje pewne schematy i demaskuje przy tym wiele nieprawdziwych informacji, a uwypukla niewygodne prawdy. Przez to wzbudza wiele kontrowersji. Jednakże autor uzyskał coś innego. Ukazał prawdę, czasem trudną i niewygodną, ale prawdę, z którą trzeba się pogodzić.


Podsumowując, niniejszą opinią chciałabym polecić książkę Żydzi. Opowieści niepoprawne politycznie nie tylko pasjonatom historii, ale także tym, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś nowego odnośnie wydarzeń z przeszłości i być może zmienić swoje zapatrywanie w stosunku do tych kwestii. Książka zmusza do refleksji i swoistej weryfikacji informacji, które przyjęliśmy za pewnik i do tej pory nie staraliśmy się ich negować. Tym samym chciałabym podkreślić, że jest to książka ważna i naprawdę godna polecenia. Moim zdaniem nie można przejść wobec niej obojętnie.


Za możliwość przeczytania książki Piotra Zychowicza chciałabym bardzo serdecznie podziękować Wydawnictwu Rebis.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOROWÓD- Jakub Małecki [RECENZJA]

  T ej książki nie da się ocenić w kilku słowach. Myślę, że gdyby się pokusić o jej recenzję, to powstałby pewnie dość sporych rozmiarów esej. Uspokoję, aż tak długiej recenzji nie przygotowałam, dlatego liczę, że zostaniesz ze mną do ostatniego zdania. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć trochę o najnowszej powieści Jakuba Małeckiego, czyli o „Korowodzie” . Od razu zacznę, że przed premierą było bardzo mało informacji na temat fabuły książki. Nawet na okładce powieści brak jest jakichkolwiek opisów lub fragmentów, jak to ma miejsce zazwyczaj. Nawet sam fakt, ze egzemplarze powieści nie trafiły do recenzentów wcześniej i tak naprawdę wszyscy zainteresowani czytelnicy zyskali do niej dostęp w tym samym czasie. Wszystko to wynika z faktu, że autor nie chciał narzucać czytelnikowi sposobu interpretacji tej powieści. Chciał, aby każdy czytelnik zinterpretował ją na swój sposób. Aby „wyciągnął” z tej powieści te wartości, które są mu najbliższe. Moim zdaniem była to bardzo dobra decyzja,...

Hanya Yanagihara- Małe życie [RECENZJA]

Wreszcie po prawie czterech latach od premiery książki „Małe życie „ autorstwa Hanya Yanagihara w Polsce zdobyłam się na odwagę, aby ją wreszcie zrecenzować. Gwarantuję Wam jedno – jest to książka wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Podobnej na rynku wydawniczym na pewno nie znajdziecie. Szczerze mówiąc lektura tej książki do najłatwiejszych nie należy. Po pierwsze czytelnika może przerażać przede wszystkim jej rozmiar – jest to ponad 800 stron naprawdę świetnej literatury. Po drugie, na samym początku bardzo ciężko jest „wgryźć się” w całą historię. Przez pierwsze 100-150 stron można odnieść wrażenie, że powieść to typowy książkowy gniot, który niczego sobą nie reprezentuje. Jednak, kiedy przebrnie się przez tą – w mojej opinii – najtrudniejszą cześć, to dalsza lektura książki jest największą przyjemnością. W powieści zostały opisane losy czterech przyjaciół – Willema, Jude’a, JB i Malcolma. Pomimo tego, że każdy z nich jest inny – mają różne temperamenty, wykonują różne zaw...

Powrót do dzieciństwa

Ostatnio bardzo modne stały się wszelkie kolorowanki dla dorosłych, antystresowe. Można powiedzieć, że tym samym umożliwiono dorosłym powrót do dzieciństwa, kiedy mogli beztrosko rysować i tworzyć własne dzieła sztuki. Niedawno również na swoim przykładzie przekonałam się o skuteczności takich właśnie kolorowanek. Jak wiadomo dla większości studentów w lutym jest taki magiczny czas zwany sesją. Wówczas przechodzimy samych siebie, aby wystarczająco dobrze nauczyć się i zdać egzaminy. Jest to także czas stresu (w moim przypadku praktycznie nieustającego stresu), nerwów i zniecierpliwienia. Doskonałą receptą na poprawienie sobie humoru jest w pewien sposób wyciszenie się i odstresowanie. Temu swoistemu wyciszeniu sprzyja kolorowanie. I być może zabrzmi to dziwnie, ale to często najlepsza rzecz, jaką możemy zrobić, aby pozbyć się stresu i chociaż na chwilę zatrzymać się w codziennym pędzie. W moim przypadku był to zbiór kolorowanek umieszczony w książce Motyle autorstwa Roberta M. Jurgi. ...