Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie 2015 roku na blogu

Ostatni dzień grudnia zazwyczaj jest dość wyjątkowym dniem. Jest to bowiem dzień podsumowań. Wielu ludzi zastanawia się nad minionym rokiem i planuje na rok przyszły.


Ja również postanowiłam podsumować rok 2015 na swoim blogu.


Mijający rok był rokiem przełomowym. Tak naprawdę blog prowadzę od 2012 roku. Jednakże umieszczałam na nim wpisy bardzo nieregularnie. Często były chaotyczne, pisane pod wpływem chwili. Wyraźnie widać, że nie miałam pomysłu na jego prowadzenie.


Dopiero w lutym tego roku wszystko zaczęło nabierać kształtów i kolorów.


Czytanie zawsze było moją pasją. Lubię czytać i czytam niemal cały czas. Wiele książek, które przeczytałam jest na tyle ciekawych i pasjonujących, że żal nie podzielić się przemyśleniami na ich temat. Stąd więc powstał pomysł na kontynuacje bloga właśnie z zamieszczaniem na nim wpisów- recenzji.


Przejdę teraz do podsumowanie 2015 roku na blogu. Nie będzie to zwykłe podsumowanie, w którym podam, ile książek przeczytałam, ile w sumie miały stron itd., itp.


Wprost przeciwnie…


Rozpocznę od pochwalenia się współpracami, jakie udało mi się rozpocząć w 2015 roku.


A zaufali mi:




  1. Wydawnictwo Bis,

  2. Wydawnictwo Sine Qua Non,

  3. Portal Sztukater.pl- gdzie możecie znaleźć moje recenzje, które publikuję pod Nickiem Lucca

  4. Wydawnictwo Publicat.


Tym samym bardzo chciałabym podziękować za zaufanie i jeszcze raz dziękuję.


Na blogu znajduje się 44 recenzje i ta liczna będzie się zwiększać.


Wszystkie zostały napisane pod wpływem przemyśleń odnośnie danej książki. W oddzielnej notce przedstawię Wam książkę, która w mijającym roku zrobiła na mnie ogromne wrażenie.


Na Facebook’u powstał fanpage bloga, gdzie na bieżąco możecie śledzić, co się dzieje na blogu. Znaleźć na nim można także ciekawe cytaty. Niektóre z nich są niezwykle motywujące. Serdecznie zapraszam również do odwiedzania fanpage’a.


Co planuję w 2016 roku?


Otóż będę prowadzić bloga według zasad, które ustaliłam sobie na samym początku i raczej nic nie zmienię.


Zamierzam kontynuować cykl „Najlepszych książek 2014 roku”, bo jakoś temat ten „stoi w miejscu”. I postaram się oczywiście czytać i czytać jak najwięcej.


A Wy macie swoje postanowienia noworoczne?


Czekam na Wasze komentarze.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie 2023 roku

  Dzisiaj przychodzę do was z bardzo krótkim podsumowaniem minionego roku i przedstawieniem czytelniczych planów na nowy rok. Rok 2023 pod względem lektur był bardzo dobry. Przez pierwszą połowę roku czytałam książki, z których jedna była lepsza od drugiej. Można powiedzieć, że niemal chłonęłam książki. Życzyłam sobie, że ten stan się utrzyma jak najdłużej. Niestety w pewnym momencie roku przyszedł trudniejszy dla mnie czas, który w konsekwencji zakończył się zastojem czytelniczym. Na szczęście pokonałam ten dziwny stan. Kolejne lektury okazały się również godne przeczytania, a co więcej polecenia. W roku 2023 bardzo dużo się działo. Przede wszystkim byłam na targach książki w dwóch miastach w Białymstoku i w Warszawie, gdzie udało mi się wreszcie spotkać i chwilę porozmawiać z moim ulubionym autorem czyli Remigiuszem Mrozem. Dla mnie targi książki to doskonała okazja, aby spotkać się przede wszystkim z autorami, ponieważ niestety nie ma się takiej możliwości na co dzień. Nie zawsz

Milan Kundera- Nieznośna lekkość bytu [RECENZJA]

Bardzo rzadko zdarza się, że przeczytam książkę dwukrotnie.  Ostatnio taki przypadek dotyczy książki autorstwa Milana Kundery pod tytułem „Nieznośna lekkość bytu”. Pierwszy raz sięgnęłam po tę książkę na pierwszym, bądź drugim roku studiów. Wówczas nie wywarła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia. Przeczytałam ją z dość prostego powodu. Otóż pojawiła się w jednej z książek Guillaume Musso, a że jest to jeden z moich ulubionych autorów, to zdecydowałam się sięgnąć po powieść, którą przywołał na kwartach swojej powieści. W drugim przypadku było trochę inaczej. Sięgnęłam po tę lekturę, ponieważ została zaproponowana jako książka do przeczytania w czerwcu w ramach Białostockiego Klubu Książki. I dopiero po tej drugiej lekturze muszę stwierdzić, że już rozumiem, skąd takie uznanie dla tej powieści Kundery. Wydaje mi się, że dopiero teraz zrozumiałam, o co tak naprawdę chodzi w tej powieści. Głównym bohaterem w powieści jest Tomasz oraz miłość jego życia- Teresa. Tomasz to niepoprawny

Recenzja książki PAPIEROWE MARZENIA Richard Paul Evans

Bardzo przepraszam, ja tylko…- Zrobiłem krok w jego kierunku, pragnąc rozpaczliwie ukryć się przed nim i wiedząc, że nie jestem w stanie. – Przyszedłem, żeby Cię przeprosić.- Opuściłem głowę. – Postąpiłeś słusznie, wyrzekając się mnie. Bardzo przepraszam. – Nie unosiłem głowy w oczekiwaniu na jego słowa- słów nagany i odrzucenia. Książka Richarda Paula Evansa- Papierowe marzenia to książka, która według mnie zasługuje na uwagę. Jest to bowiem książka o wybaczaniu oraz przemianie wewnętrznej głównego bohatera.  Luke, bo o nim jest tutaj mowa, ma w swoim życiu wszystko. Ma przede wszystkim kochającego ojca, który jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Ma także wspaniały dom, niczego mu nie brakuje. Jeżeli chodzi o jego przyszłość, to także wie, co chce robić i co z pewnością będzie robił. Jest to kierowanie firmą jego ojca, gdy ten odejdzie na emeryturę. Można powiedzieć, że ma idealne życie. Któż z nas o takim nie marzy? Jednakże za namową ojca, postanawia pójść na studia, k